"Wołyń" budził emocje zanim wszedł na ekrany. Kontrowersyjny film Wojciecha Smarzowskiego przypomniał o krwawej rzezi wołyńskiej, dokonanej przez oddziały UPA w latach 1943-1944. Polski reżyser od początku zapowiadał, że swoją opowieścią chce stworzyć most, a nie mur w relacjach polsko-ukraińskich. Tak jednak się nie stało. "Wołyń" został zakazany na Ukrainie. W marcu kontrowersyjny obraz wchodzi na DVD. Według reżysera to jedyna szansa, żeby Ukraińcy mogli zobaczyć jego film.