Top 10: Najlepsze komediodramaty
13.01.2016 | aktual.: 24.01.2017 10:37
Komediodramat to niezwykle specyficzny gatunek filmowy. Seans tego typu produkcji jest zazwyczaj trudny w odbiorze i stanowi dla widzów nie lada wyzwanie. Sami twórcy nie ukrywają, że stworzenie udanego komediodramatu wymaga ponadprzeciętnego warsztatu – niełatwo bowiem zgrabnie połączyć ze sobą elementy komiczne z tragicznymi, tak by tworzyły one spójną całość. Które komediodramaty w historii kina zostały wyjątkowo ciepło przyjęte przez krytyków oraz widzów?
Komediodramat to niezwykle specyficzny gatunek filmowy. Seans tego typu produkcji jest zazwyczaj trudny w odbiorze i stanowi dla widzów nie lada wyzwanie. Sami twórcy nie ukrywają, że stworzenie udanego komediodramatu wymaga ponadprzeciętnego warsztatu – niełatwo bowiem zgrabnie połączyć ze sobą elementy komiczne z tragicznymi, tak by tworzyły one spójną całość. Które komediodramaty w historii kina zostały wyjątkowo ciepło przyjęte przez krytyków oraz widzów?
Z okazji polskiej premiery filmu „Joy” w reżyserii Davida O. Russela, postanowiliśmy stworzyć przegląd najbardziej znanych komediodramatów wszech czasów. Zobaczmy, które obrazy najmocniej zapisały się w świadomości widzów, bawiąc ich i wzruszając jednocześnie!
10. ''Wszystko jest iluminacją''
Ranking „Komediodramat – TOP 10” otwiera „Wszystko jest iluminacją” w reżyserii Lieva Schreibera. To niezwykle zabawna, ale także wzruszająca historia pewnego młodego Amerykanina, który wyrusza do Europy w poszukiwaniu swojej tożsamości.
Film oparty jest na książce Jonathana Safrana Foera o tym samym tytule. Główny bohater opowieści – Amerykanin żydowskiego pochodzenia (Elijah Wood) – postanawia wyruszyć w podróż do Europy, by odnaleźć kobietę, która w trakcie II wojny światowej ocaliła życie jego dziadka. Mężczyzna dociera na Ukrainę, gdzie na miejscu pomoc w odnalezieniu kobiety oferuje mu niejaki Alex – młody i charyzmatyczny wielbiciel dresów, posługujący się łamanym językiem angielskim. Dwójka bohaterów wraz z dziadkiem Alexa i jego psem wyrusza w wyprawę, której finał zaskoczy każdego z nich. „Wszystko jest iluminacją” to błyskotliwy, oryginalny i niezwykle ciepły komediodramat, potrafiący wzruszyć niejednego widza
9. ''Człowiek z księżyca''
Dziewiątą lokatę niniejszego zestawienia zajął rewelacyjny „Człowiek z księżyca” w reżyserii Miloša Formana.Poruszający i okraszony wspaniałą muzyką obraz przedstawia historię życia legendarnego amerykańskiego komika – Andy’ego Kaufmana. Główna rola produkcji przypadła niezastąpionemu Jimowi Carreyowi, który za swą kreację otrzymał statuetkę Złotego Globu. Oprócz tego w filmie wystąpili m.in. Paul Giamatti, Courtney Love i Danny DeVito.
„Człowiek z księżyca” pokazuje kulisy sławy Andy’ego Kaufmana.Forman bez ogródek pokazuje trudy, z jakimi komik mierzył się, zanim zyskał ogromną popularność. To również obraz zmagań głównego bohatera z wyniszczającą chorobą.
8. ''Wesele''
W gronie najlepszych komediodramatów w historii kina nie mogło zabraknąć również produkcji polskich. „Wesele” Wojciecha Smarzowskiego to z pewnością jeden z najbardziej gorzkich komediodramatów, jakiego doczekała się nasza rodzima kinematografia. Film ten jest współczesną krytyką zachowań polskiego społeczeństwa - produkcja obfituje w wulgarny język i naturalizm, ale nie brak w nim również specyficznego humoru. „Wesele” uhonorowane zostało m.in. siedmioma statuetkami Orłów, Złotką Kaczką oraz Złotym Lwem. Główne role filmu przypadły Marianowi Dziędzielowi, Tamarze Arciuch, Bartłomiejowi Topie oraz Jerzemu Rogalskiemu.
„Wesele” opowiada historię Wiesława Wojnara – bogatego mieszkańca małego miasteczka, który wyprawia tytułowe wesele swojej córce Kasi. Okazałym prezentem od Wojnara dla pary młodej jest nowoczesny sportowy samochód sprowadzany z zagranicy. Zapłatą za auto mają być grunty rolne, należące do teścia głównego bohatera. Wszystko komplikuje się, gdy dziadek Kaśki zmienia zdanie i nie zamierza oddawać ziemi. Od tego momentu wszystko na przyjęciu zaczyna się psuć.
7. ''Kawa i papierosy''
„Kawa i papierosy” to jeden z najbardziej znanych filmów charyzmatycznego reżysera Jima Jarmusha. Oryginalny obraz uznaje się dziś zgodnie za jedną z najbardziej kultowych produkcji stworzonych na początku XXI wieku. Największym atutem „Kawy i papierosów” są bez wątpienia dialogi, wypełnione absurdalnym i nienachalnym humorem. Na plus należy odnotować również obsadę filmu – w tej nie brak bowiem gwiazd światowego formatu. Obok takich aktorskich tuz jak Cate Blanchett, Bill Murray i Roberto Benigini, widz może zobaczyć na ekranie również wielu znanych muzyków – m.in. Jacka White’a i Iggy’ego Popa.
„Kawa i papierosy” to zbiór jedenastu krótkich epizodów, ukazujących rozmowy między różnymi bohaterami.Każda scenka dotyczy innego tematu – muzyki, spraw codziennych, a nawet wynalazków Nikoli Tesli. Jest jednak coś, co łączy ze sobą wszystkie te rozmówki. Mowa o tytułowych kawie i papierosach, które przewijają się w każdej zaprezentowanej przez Jarmusha scenie.
6. ''Hannah i jej siostry''
Mówiąc o komediodramatach, nie sposób nie wspomnieć o Woodym Allenie. Reżyser ten uznawany jest bowiem za mistrza tzw. inteligentnej komedii, w której humor przeplata się z wieloma dramatycznymi sytuacjami. Bez wątpienia najbardziej znanym komediodramatem Allena jest film „Hannah i jej siostry”. Obraz ten został nafrodzony m.in. trzema Oscarami, Złotym Globem oraz dwiema statuetkami BAFTA.
Tytułowa Hannah (Mia Farrow) jest odnoszącą sukcesy aktorką. Prywatnie również wiedzie szczęśliwe życie jako kochająca matka i żona. Bohaterka ma dwie siostry – Lee (Barbara Hershey) i Holly (Dianne Wiest). Obie traktują Hannah jako wzór do naśladowania i wyjątkową podporę, do momentu aż między kobietami nie dochodzi do zaciętej rywalizacji o względy bliskich im mężczyzn.
5. ''Dzień świra''
Piąta lokata rankingu „Komediodramat – TOP 10” przypadła kultowemu już „Dniowi świra” w reżyserii Marka Koterskiego.Film ten to bez wątpienia jedna z najbardziej charakterystycznych produkcji, jaka powstała w historii polskiego kina. Obraz Koterskiego potrafi bowiem jednocześnie rozbawić widza do łez swoim nietuzinkowym humorem (zarówno słownym, sytuacyjnym, jak i postaciowym), ale również skłonić do głębszej refleksji.
„Dzień świra” uznaje się za najlepszy film w dorobku Marka Koterskiego. Głównym bohaterem dzieła jest Adaś Mauczyński (Marek Kondrat) – samotny nauczyciel języka polskiego. Mężczyzna daje się poznać jako dziwak i frustrat. Każdego dnia stawia on czoła otaczającym go absurdom oraz ludziom, którzy doprowadzają go do istnego szaleństwa. Adaś nie jest zadowolony ze swojego życia, zarówno zawodowego, jak i prywatnego. Widz obserwuje, z jakimi trudnościami musi mierzyć się na co dzień główny bohater filmu.
4. ''Gorączka złota''
Gatunek komediodramatu był już doskonale znany w dobie kina niemego. „Gorączka złota” Charlesa Chaplina to bez wątpienia klasyk, który stworzył fundament dla późniejszych produkcji łączących ze sobą elementy humorystyczne z tragicznymi. Film ten jest także jednym z największych artystycznych osiągnięć komika wszech czasów. W historii popkultury na stałe zapisała się już najsłynniejsza scena „Gorączki złota”, w której Chaplin posila się butem.
Akcja filmu rozgrywa się pod sam koniec XIX wieku. Na Alasce wybucha gorączka złota – prawdziwe tłumy podążają nad rzekę Klondike w celu dorobienia się ogromnej fortuny. Wśród poszukiwaczy znajduje się oczywiście pocieszny tramp Charlie. Nieprzygotowany do życia na mroźnej Alasce bohater, zaczyna stawiać czoła różnym przeciwnościom losu.
3. ''Amarcord''
Najniższy stopień podium zestawienia najlepszych komediodramatów wszech czasów zajął ponadczasowy „Amarcord” Federico Felliniego.Film ten z pewnością należy zaliczyć do największych osiągnięć słynnego włoskiego reżysera. Obraz zdobył w roku 1975 statuetkę Oscara w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzyczny”.
„Amarcord” to oscylujący na granicy snu i jawy poetycki obraz włoskiej prowincji lat 30. XX wieku. Spokój i sielanka małej miejscowości zostaje zestawiona z coraz śmielej postępującą ideologią faszystowską. Co jednak najważniejsze – „Amarcord” to piękne połączenie nostalgii (akcja filmu rozgrywa się w rodzinnej miejscowości) z odrobiną ironii i satyrycznego przerysowania.
2. ''Forrest Gump''
Na miejscu drugim niniejszego rankingu znalazł się kultowy „Forrest Gump” w reżyserii Roberta Zemeckisa.Obsypanemu Oscarami filmowi zdecydowanie bliżej do dramatu niż rozbawiającej do łez komedii, jednak wiele rozczulających, a nawet zabawnych wątków, pozwala traktować to dzieło jako pełnoprawną tragikomedię.
Tytułowy Forrest Gump (Tom Hanks) to człowiek, któremu początkowo nikt nie wróżył odniesienia wielkiego sukcesu.Ze względu na swoją chorobę bohater często był wyszydzany i wyśmiewany. W dorosłym życiu jednak, głównie za sprawą przypadku, Forrest uczestniczy w najważniejszych wydarzeniach kulturalnych, politycznych i społecznych Stanów Zjednoczonych. Jego nieokiełznanie sprawia jednak, że wszędzie, gdzie się pojawi, dochodzi do zabawnych sytuacji.
1. ''Życie jest piękne''
Miejsce pierwsze i tytuł najlepszego komediodramatu w historii kina zdobywa wspaniałe „Życie jest piękne” w reżyserii Roberto Benigniego. Nigdy wcześniej, ani nigdy później, tematyka obozów koncentracyjnych nie została ukazana w tak błyskotliwy i oryginalny sposób. Włoski reżyser niezwykle umiejętnie połączył tragizm głównych bohaterów z lekkim humorem.
Głównym bohaterem filmu jest Włoch żydowskiego pochodzenia - Guido (w jego rolę wcielił się sam Roberto Benigni).Mężczyzna pewnego razu zakochuje się w pięknej Dorze, z którą bierze ślub, a owocem ich uczucia jest synek Giosué. Cała trójka wiedzie szczęśliwe życie, do momentu aż wybucha II wojna światowa. Wówczas cała rodzina zostaje przeniesiona do obozu koncentracyjnego. Guido nie chce, by jego ukochany synek zrozumiał, że znaleźli się w samym centrum okrutnego i nieludzkiego świata. Okłamuje więc chłopca, że biorą udział w specjalnej grze, której stawką jest najprawdziwszy czołg.
(W. Chentkiewicz)