Kobiece fantazje
Dziś to już nie jest film tak kontrowersyjny jak kiedyś. Jednak w 1986 roku „Dziewięć i pół tygodnia” Adriana Lyne’ a wzbudzało zainteresowanie i odrzucenie – zwłaszcza wśród amerykańskich dystrybutorów. Przez długi czas film nie mógł znaleźć szansy na rozpowszechnianie ze względu na wysoką kategorię wiekową, jaką mu przyznano.
Dopiero po tej batalii odsłonił się w pełnej krasie, przedstawiając historię romansu pracownicy galerii sztuki z tajemniczym biznesmanem. Ich związek ma charakter osobliwej gry, w której skład wchodzą m.in. seks w miejscach publicznych i biczowanie. Panem i władcą sytuacji jest tu zdecydowanie mężczyzna, kierujący całą tą zabawą, spełniającą jednak – jak się wydaje – bardziej fantazje kochanki niż swoje.