"Alicja w Krainie Czarów" – do obejrzenia w CHILI TV, RAKUTEN TV, VOD.pl oraz iTunes i HBO GO (a także 11 i 12 lipca na Polsacie)
Drugi najpopularniejszy tytuł 2010 roku – 1,025 mld dol. wpływów. Film Tima Burtona na wprowadzeniu do kin trójwymiarowej technologii od strony finansowej zyskał najwięcej. Blisko 70 proc. widzów obejrzało "Alicję w Krainie Czarów" w wersji 3D, co niemal podwoiło wpływy ze sprzedaży biletów. Niestety, jakość trójwymiarowego efektu uzyskanego drogą na skróty (czyli w procesie konwersji obrazu, a nie, jak w przypadku "Avatara", poprzez użycie specjalnych kamer) pozostawiała wiele do życzenia. Nowa technologia w błyskawicznym tempie podbiła kina, ale szybko okazało się, że jedyną "wartością" dodaną z nią związaną są… droższe bilety.
Na platformach streamingowych "Alicja w Krainie Czarów" jest dostępna oczywiście w wersji dwuwymiarowej i wizualnie nic na tym nie traci. A od tej strony film Burtona to perełka. Piękne, zróżnicowane, bajkowe plenery, efektowne, nagrodzone Oscarami kostiumy i scenografia. No i Johnny Depp w roli Szalonego Kapelusznika.