2. Wszystko dla mamy – rodzina jest najważniejsza
Podobno Ryan Gosling myśli jak kobieta. Ponieważ aktor wychowywał się wyłącznie wśród kobiet, nauczył się myśleć jak przedstawicielki płci przeciwnej.
- Wychowywały mnie mama i siostra, więc myślę jak dziewczyna i nie umiem inaczej - oświadczył Gosling.
- Gdy dorastałem, siostra była moją najlepszą przyjaciółką i idolką. Poza tym nie chodziłem do szkoły, uczyłem się w domu, więc nie miałem kumpli. No i do tego wszystkiego chodziłem na lekcje baletu, a tam oczywiście same dziewczyny. To wszystko miało ogromny wpływ na mój umysł.
Gosling w 2007 roku zabrał na ceremonię rozdania Oscarów właśnie swoje dwie najważniejsze kobiety w życiu – mamę i starszą siostrę.
W wywiadach nigdy nie szczędzi im komplementów. Na pierwszy rzut oka widać, jak bardzo dla Ryana jest ważna rodzina. Nigdy się z nimi na dłużej nie rozstaje.
Choć jakiś złośliwiec mógłby powiedzieć, że to mamisynek, nam jednak na usta ciśnie się tylko jedno określenie takiego stanu rzeczy: urocze.