22-09-2011 13:20

''3 dni wolności'' najlepszym polskim dokumentem krótkometrażowym

Źródło: Wajda School

Podczas zakończonej w sierpniu 11. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty, za najlepszy polski dokument krótkometrażowy uznano *„3 dni wolności” w reżyserii Łukasza Borowskiego.*

Film miał swoją premierę podczas 51. Krakowskiego Festiwalu Filmowego w 2011 r., gdzie został pokazany w sekcji Panorama Filmu Polskiego. Nagroda w Konkursie Polskich Filmów Krótkometrażowych na festiwalu Nowe Horyzonty jest tym bardziej cenna, że głosują na nią widzowie. Warto przypomnieć, że w tej samej sekcji zwyciężyły w poprzednich latach inne dokumenty ze Szkoły Wajdy: „Viva Maria” w reżyserii Agnieszki Smoczyńskiej (2010) oraz „Henio idziemy na Widzew” w reżyserii Michała Jóźwiaka (2008).

„3 dni wolności“ to krótkometrażowy dokumentalny debiut Łukasza Borowskiego. Bohater jego filmu, Piotr, po wieloletnim pobycie w więzieniu wychodzi na pierwszą przepustkę. Towarzyszymy mu od momentu, w którym jest odprowadzany przez strażników do furty prowadzącej na wolność. Tam czeka na niego Marek – jego opiekun i „anioł stróż“, który podjął się wsparcia Piotra w prawdziwym świecie, poza systemem penitencjarnym. Co dla Piotra będzie ważne, z kim się spotka i jak wykorzysta owych kilka długo wyczekiwanych dni?

W wywiadzie zamieszczonym na stronie Wajda School Borowski powiedział: "Przeczytałem w gazecie artykuł na temat fundacji, która pomaga powrócić do normalnego życia więźniom kończącym odbywać wieloletnie wyroki. Zainteresowało mnie, w jaki sposób człowiek po kilkunastu czy kilkudziesięciu latach odosobnienia patrzy na nasz świat. Co go zaskakuje? Co szokuje? Co się tak naprawdę przez te lata zmieniło? Doszedłem do wniosku, że bohater po wieloletnim wyroku pozwoli spojrzeć na otaczającą nas rzeczywistość w sposób świeży i czysty. Jak dziecko. Chciałem, żeby “3 dni wolności” nie były tylko filmem o więźniu czy przestępcy, ale filmem o człowieku".