3D niewygodne dla Emily Blunt

Emily Blunt nie lubi oglądać filmów trójwymiarowych.

3D niewygodne dla Emily Blunt

Aktorka zmuszona jest zakładać okulary 3D na swoje zwykłe okulary korekcyjne.

- Mam wadę wzroku i zawsze oglądam filmy w okularach, które przepisał mi lekarz - tłumaczy Blunt. - Jeśli film jest trójwymiarowy, muszę dodatkowo wkładać na nos okulary 3D. To takie niewygodne! Chyba wolę tradycyjne kino.

Od 28 stycznia polscy widzowie będą mogli podziwiać Emily Blunt w filmie "Podróże Guliwera".

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)