Agnieszka Holland rezygnuje z filmu o Wałęsie

Agnieszka Holland nie napisze scenariusza o Lechu Wałęsie do nowego filmu Andrzeja Wajdy.

- Zmienił się koncept filmu i wydaje mi się, że nie jestem w tej sytuacji najwłaściwszą osobą. Wałęsa jest trudnym bohaterem. Niemal codziennie czymś zaskakuje - mówi Agnieszka Holland.

Andrzej Wajda chce się podjąć prac nad filmem, bo jak tłumaczy "smucą go i wzbudzają złość ataki na wielkiego bohatera, jakim był Lech Wałęsa, przez ludzi, którzy są nikim w porównaniu z nim".

Reżyser podczas trwającego obecnie 59. MFF w Berlinie, ogłosił, że scenariuszem do filmu o Wałęsie zajmie się z najbardziej cenionych na świecie polskich reżyserek - Agnieszka Holland.

Andrzej Wajda w sprawie filmu spotkał się z Lechem Wałęsą osobiście. Do spotkanie doszło niedawno.

Reżyser nie wyklucza, że film będzie opowiadał o ikonie Solidarności z punktu widzenia jego żony Danuty

Zdaniem Wajdy opowiedzenie historii Lecha Wałęsy z punku widzenia jego żony nadałoby filmowi "ludzkich uczuć".

Jak wiadomo, często za wielkimi mężczyznami stoją kobiety. W tym przypadku kobietą tą jest dzielna matka i żona, która wspierała męża w najtrudniejszych okresach jego walki z reżimem.

Agnieszka Holland napisała lub współpracowała przy tworzenie co najmniej 22 scenariuszy. Jednym z nich był scenariusz do wyreżyserowanego przez Andrzeja Wajdę href="http://film.wp.pl/korczak-6027627050103937c">"Korczaka""Korczaka" z 1990 roku.

W Polsce film, który obrazowałby legendarną postać Lecha Wałęsy planowany był już od dawna.

Podobna produkcja miała kiedyś powstać także w USA.

Chociaż o produkcji Andrzeja Wajdy wiadomo coraz więcej, wciąż brak informacji na temat tego, kto miałby wcielić się w postać Lecha Wałęsy.