''Fajna przygoda''
Dziś Agnieszka Robótka-Michalska jest szczęśliwą żoną i matką, w pełni zadowoloną ze swojej sytuacji.
- Po prostu żyję!* - cytuje aktorkę "Świat seriali". *- Bardzo zależy mi na życiu, i to na przyjemnym życiu!
Czy żałuje, że odeszła z "W labiryncie"? Zapewnia, że nie.
- Tak musiało być – mówiła w programie DD TVN. - Wyjechałam, robiłam inne rzeczy, rozwijałam się. To traktuję jako fajną przygodę, jako epizod w moim życiu i koniec. Fajnie było, ale się skończyło.