Aktor serialowy kandyduje na prezydenta USA
Po Ronaldzie Reganie i Arnoldzie Schwarzeneggerze Stany Zjednoczone być może doczekają się kolejnego polityka wywodzącego się z Hollywood. Aktor serialowy Fred Thompson ogłosił ostatnio że zamierza ubiegać się o fotel prezydenta USA.
Świeżo upieczony kandydat, swoją kandydaturę ogłosił w dość niekonwencjonalny sposób. Aktor ogłosił swoje zamiary w programie rozrywkowym telewizji NBC będąc gościem znanego komika Jaya Leno. Fred Thompson powiedział „kandyduję na prezydenta”.
Fred Thompson startuje z ramienia Partii Republikańskiej i wcale nie jest powiedziane że jego kandydatura to tylko żart. Aktor uzyskał dwudziesto procentowe poparcie wśród konserwatywnych wyborców jeszcze zanim ogłosił chęć kandydowania.
W sondażach najnowszy kandydat republikanów przegrywa jedynie z Rudolphem Giulianim. Przewaga byłego burmistrza Nowego Jorku wynika jednak przede wszystkim z faktu że jego kampania wyborcza zaczęła się wiele miesięcy wcześniej.
Analitycy twierdzą że Fred Thompson, jeśli faktycznie chciałby zostać prezydentem, powinien rozpocząć swoją kandydaturę o wiele wcześniej, niezrażony tym aktor twierdzi że „będzie kierował się własnymi regułami”.
Fred Thompson jest obecnie najbardziej kojarzony z rolą w emitowanym od 2002 roku serialu „Prawo i porządek”.
