Aktorka jest po podwójnej mastektomii. "Zobaczyłam się i przeżyłam szok"

Olivia Munn postanowiła opowiedzieć o swojej podwójnej mastektomii. U hollywoodzkiej aktorki kilka lat temu zdiagnozowano raka piersi. Opowiada, że podczas operacji lekarze znaleźli zmiany wielkości mandarynki.

U Olivii Munn zdiagnozowano raka piersi
U Olivii Munn zdiagnozowano raka piersi
Źródło zdjęć: © Instagram
Magdalena Drozdek

Olivię Munn widzowie znają z dużych filmowych widowisk takich jak "X-Men: Apokalipsa" czy "Iron Man 2". Ostatnią produkcją z jej udziałem był serial "Tales of the Walking Dead". Od tamtego czasu Olivia jest skupiona przede wszystkim na swoim zdrowiu. Filmowe i serialowe projekty odeszły na bok, gdy dowiedziała się, że wykryto u niej agresywną formę raka. W kwietniu 2023 r., dwa miesiące po pierwszych badaniach i miesiąc po biopsji, Olivia Munn poddała się podwójnej mastektomii. Od tamtej pory przeszła w sumie cztery operacje związane także z rekonstrukcją piersi.

Aktorka w najnowszym wywiadzie dla magazynu "People" opowiedziała, co wydarzyło się w jej życiu i jak poradziła sobie z fizyczną zmianą jej ciała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Olivia Munn o podwójnej mastektomii

Aktorka musiała przejść zabieg wycięcia węzłów chłonnych i usunięcia obu piersi. Jak przyznaje, starała się przygotować na to, co nastąpi po operacji, ale wchłonięcie wiedzy medycznej to jedno, a rzeczywistość to drugie. - Nic nie mogło mnie przygotować na to, jak poradzę sobie z tym emocjonalnie. Było trudniej niż się tego spodziewałam - przyznaje w rozmowie z "People".

Jak zdradziła, lekarze w trakcie operacji odkryli w prawej piersi przedinwazyjnego przewodowego raka piersi wielkości mandarynki. - Po tym, jak to usłyszałam, uspokoiłam się, wiedząc, że podjęłam dobrą decyzję o usunięciu piersi - powiedziała Munn.

Choć aktorka wiedziała, że dobrze zrobiła, poddając się podwójnej mastektomii jeszcze przed rozwinięciem się nowotworu, zobaczenie swojego ciała po operacji nie było łatwym doświadczeniem. - Gdy zobaczyłam się pierwszy raz, byłam w szoku - mówi Munn. - To był szok. Szok dla całego organizmu. Pamiętam, że patrzyłam po prostu na siebie w lustrze i nie okazywałam żadnych emocji, słuchając lekarza, który zachwalał, jak fantastycznie wygląda efekt operacji - wspomina.

- Gdy wróciłam do domu, rozebrałam się i jeszcze raz spojrzałam na siebie w lustro. I wtedy się absolutnie rozpadłam na kawałki - dodaje.

Dziś Munn jest już po operacji rekonstrukcji piersi. Opowiada też otwarcie o tym, co przeżyła i że blizny nie są tak ważne jak to, że żyje i jest dla swojego kilkuletniego synka. - Jestem tu i mam w sobie ekstremalnie wielką wdzięczność za to, że miałam okazję, by powalczyć. Dostałam szansę, a wiem dobrze, że wiele osób w podobnej sytuacji takiej szansy nie ma - podkreśla.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)