16-12-2010 14:03
Amy Adams: Nie jestem aseksualna
Amy Adams zapewnia, że wcale nie jest tak niewinna, na jaką wygląda.
Ze względu na grzeczny wizerunek aktorki ludzie często zakładają, że Adams... nie uprawia seksu.
- Pamiętam jeden wywiad, którego udzielałam będąc w ciąży - opowiada gwiazda. - Dziennikarz powiedział, że czytelnicy na pewno będą zaskoczeni faktem, że uprawiam seks. Nie wiedziałam, jak to skomentować i odparłam: "Wybacz, ale potrzebuję chwili, aby przetworzyć tę wiadomość". Widocznie cały świat myśli, że jestem aseksualna i bardzo niewinna. To bardzo dalekie od prawdy.
Od 11 lutego polscy widzowie będą mogli podziwiać Amy Adams w filmie "Fighter".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.