Trwa ładowanie...
30-05-2007 17:17

Andrzej Grabowski : Ciągle tylko Ferdek i Ferdek...

Andrzej Grabowski : Ciągle tylko Ferdek i Ferdek...Źródło: AFP
d3g307w
d3g307w

Udział w sitcomie "Świat według Kiepskich" stał się dla Andrzeja Grabowskiego błogosławieństwem i... przekleństwem. Przyniósł mu popularność, ale jednocześnie zaszufladkował. Grabowski stał się po prostu Ferdkiem Kiepskim. Aktor ma nadzieję, że jego udział w "PitBullu" i "Odwróconych" przyczyni się do zmiany tego wizerunku.

**

Ostatnio możemy oglądać pana w serialu "Odwróceni". Co to za rola?**

d3g307w

* Andrzej Grabowski :* Gram tam Kowala, to brutalny i bezkompromisowy gangster. Świadczy o tym chociażby scena, w której dopuszczam się brutalnego gwałtu. Tak więc gram twardego, mocnego i bezlitosnego gangstera. W dodatku chama!

**

Lubi pan filmy o mafii i policjantach?**

* Andrzej Grabowski :*Ja po prostu lubię grać, obojętnie czy jest to policjant, mafiozo czy Ferdynand Kiepski. Kiedyś przyjmowałem wszystkie role jakie mi oferowano, co oczywiście nie zawsze wychodziło mi na zdrowie. Teraz wiele rzeczy eliminuję, bo dzięki Bogu, mogę to robić! Nie mam takiego kryterium, że jak policjant, to zagram, a jak mafiozo, to nie zagram. Jak komedia to nie będę grał, a jak dramat kryminalny, to będę. Tak nie jest. Występuję również w kabarecie, bo taki mam zawód. Uważam, że powinienem robić różne rzeczy, poza tym nie wiem, co kiedy się skończy i jak długo będę grał w teatrze czy w jakimś serialu telewizyjnym.

d3g307w

Posłuchaj wywiadu z Andrzejem Grabowskim w formacie MP3 Posłuchaj wywiadu z Andrzejem Grabowskim Posłuchaj wywiadu z Andrzejem Grabowskim

d3g307w
d3g307w
d3g307w

* Andrzej Grabowski :*Tak było w pewnym momencie ze "Światem według Kiepskich". Grabowski, co ty najlepszego zrobiłeś - takie myśli krążyły mi po głowie. Zaczęło się od tego, że wziąłem udział w trzech pilotażowych odcinkach. Miałem czas, więc przyjąłem propozycję. Myślę sobie, zarobię trochę pieniędzy, a tego i tak pewnie nie będą dalej kręcić. Pomyliłem się i serial z moim udziałem bardzo się rozwinął. Wtedy całe środowisko aktorskie, także dziennikarze, wszyscy byli przeciwko Kiepskim. Kiepscy to zero, to gówno, to nic - mówiono. A ci, co w nich grają, to debile, którzy grają dla debili. Teraz nagle Kiepscy okazują się jakimś kultowym serialem. W jednej z poważnych gazet napisano, że tak jak filmy Barei i "Rejs" Piwowskiego, a nie kino moralnego niepokoju, były obrazem epoki lat siedemdziesiątych, tak "Świat według Kiepskich" będzie obrazem Polski przełomu wieków.

d3g307w
d3g307w

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3g307w