Seksowny króliczek?
Z chwilą premiery „Strasznego filmu 4” Faris postanowiła zakończyć współpracę z jego producentami, porzucając ohydne dowcipy na rzecz grania mało rozgarniętych postaci, utrwalających w świadomości widzów stereotyp głupiutkiej blondynki.
Jeśli chodzi o tego typu role, Anna przeszłą samą siebie wcielając się Shelley Darlingson w filmie „Króliczek”. Osobom, które nie miały styczności z komedią Freda Wolfa podpowiadamy, że polski tytuł nie jest przypadkowy – aktorka wykreowała w nim postać jednej z pań do towarzystwa znanych z popularnego magazynu dla mężczyzn. W założeniu kolejna parodystyczna rola tylko utwierdziła widzów w przekonaniu, że gwiazda głupiutkich komedyjek faktycznie do niczego innego się nie nadaje.