Arystokratyczne ręce Michaela Caine'a
Sir Michael Caine zdradził, że w rozpoczęciu kariery filmowej pomogła mu baczna obserwacja gestów członków brytyjskiej rodziny królewskiej.
href="http://film.wp.pl/michael-caine-6032111335224449c">CaineCaine był aspirującym przedstawicielem klasy robotniczej, kiedy rola wywodzącego się z arystokracji oficera w filmie "Zulu" z 1964 roku przyniosła mu popularność. Aktor uważa, że w wiernym sportretowaniu przedstawiciela wyższych sfer pomogła mu powściągliwa gestykulacja.
- Niższe klasy dużo machają dłońmi, żeby zwrócić na siebie uwagę - zapewnia. - Ludzie mający władzę wiedzą, że i tak będziesz ich słuchać, więc nie muszą tego robić. Przyglądałem się księciu Filipowi. Zawsze miał ręce za plecami, bo wiedział, że ktoś otworzy mu drzwi. Cockney wystawia rękę do przodu na wypadek, gdyby ktoś próbował uderzyć go w twarz.
Sir href="http://film.wp.pl/michael-caine-6032111335224449c">Michael Caine'aMichael Caine'a będziemy mogli podziwiać w roku 2008 w kolejnej ekranizacji przygód Batmana zatytułowanej href="http://film.wp.pl/mroczny-rycerz-6029541871981697c">"The Dark Knight""The Dark Knight".