Ballada o tych, którzy nie bali się zwyciężać. "Oddział dla zuchwałych" w serwisie CANAL+ online

Choć nie można im odmówić bohaterskich czynów, żołnierze SAS pod każdym względem różnili się od swoich kolegów po fachu. To właśnie im poświęcony jest najnowszy serial dostępny w CANAL+ online. Przygotujcie się na solidną dawkę historycznych faktów, pełną napięcia akcję i dużą dozę humoru, bo główni bohaterowie nawet wojny nie traktowali do końca serio…

Kadr z filmu "Oddział dla zuchwałych".Kadr z filmu "Oddział dla zuchwałych" © Kudos/Banijay Rights 2021.
Źródło zdjęć: © materiały partnera | Rory Mulvey

Historia legendarnego oddziału dywersyjno-lotniczego to gotowy materiał na świetną, filmową produkcję – dziwić się można jedynie, że powstała ona tak późno. Zarówno postawa, jak i sposób działania jej członków budziły wiele skrajnych emocji. W jaki sposób SAS, czyli grupa brytyjskich żołnierzy buntowników, w czasie II wojny światowej stała się bohaterskim oddziałem, który zmienił bieg historii? O tym właśnie dowiemy się z miniserialu "Oddział dla zuchwałych".

Za tę brawurowo zrealizowaną, 6-odcinkową produkcję odpowiada Steven Knight, reżyser wielokrotnie nagradzanego serialu "Peaky Blinders". Czy "Oddział dla zuchwałych" powtórzy sukces kultowej historii o brytyjskim gangu z początków XX w.? Jest taka szansa, bo pierwsze odcinki zbierają entuzjastyczne recenzje, a producenci wspominają już o kolejnym sezonie. Obejrzałam tę niezwykłą, historyczną produkcję i muszę przyznać, że… mam ochotę na więcej.

Dyscyplina? A co to takiego?

Historyczny serial oparty na faktach, którego fabuła toczy się na froncie II wojny światowej – na pierwszy rzut oka taki opis nie budzi ekscytacji. Wystarczy jednak obejrzeć początkową scenę pierwszego odcinka, żeby zrozumieć, skąd taki entuzjazm krytyków.

Jeden z głównych bohaterów niczym samotny szeryf na Dzikim Zachodzie zatrzymuje długi konwój wojskowych samochodów, żeby zasygnalizować dowódcy, że w autach brakuje paliwa. Na wieść o tym, że zapasu benzyny nie wystarczy na całą podróż, bo trasę obliczali Francuzi, żołnierz nie przebiera w środkach i nie bacząc na stopień swojego rozmówcy, odważnie i podniesionym tonem rzuca, że przez ten głupi błąd Niemcy zabiją kolejne setki ludzi.

"Oddział dla zuchwałych" to serial oparty na faktach © Kudos/Banijay Rights 2021.
"Oddział dla zuchwałych" to serial oparty na faktach © Kudos/Banijay Rights 2021. © materiały partnera | Rory Mulvey

Śmiałość, samowola, bezczelność i niezależność mundurowego zdumiewa, zważywszy na niezliczone opowieści o żelaznej, wojskowej dyscyplinie. Bohater, podobnie jak kilku jego przyjaciół, nie zna tego słowa, przez co nieraz napytał już sobie biedy. Jednak paradoksalnie brak pokory z czasem stanie się wielkim atutem i siłą całej grupy, która przejdzie do historii jako SAS (Special Air Service) – jednostki wojskowej, której motto do dziś brzmi: "Who Dares, Wins" ("Kto się ośmieli, zwycięży").

Zwycięska kompania straceńców

Członkowie formującej się w 1941 r. grupy dywersyjno-powietrznej nie bali się niczego. Zmęczeni wojennymi trudami, zniechęceni serią porażek na froncie, wielokrotnie karani za przewinienia i nieposłuszeństwo – dla nich misja niemożliwa wydawała się kuszącą rozrywką, bo nie mieli już nic do stracenia. Niepokornych ochotników skusiła także obietnica niezależności i pełnej swobody w podejmowaniu decyzji. Dla dowódców nowa jednostka ryzykantów miała być sposobem na pozbycie się problematycznych żołnierzy z zasięgu wzroku – w najgorszym wypadku zginą, w najlepszym będą rozrabiać z dala od zdyscyplinowanego oddziału. W jednym góra się nie pomyliła – działalność SAS faktycznie momentami przypominała szaloną zabawę rozbrykanych, nieznośnych chłopców, jednak nie przewidziała że w tym szaleństwie jest metoda i że banda niepokornych, wolnych duchów okaże się tak kluczowa dla przebiegu walk na froncie.

Poza brawurowymi akcjami, które niejednokrotnie kończyły się spektakularnymi sukcesami, w serialu zobaczymy też wielką przyjaźń pomiędzy trójką głównych bohaterów, ich dramaty, relacje z otoczeniem i przede wszystkim, wyjątkowe, choć często niekonwencjonalne postawy wobec śmiertelnego zagrożenia. Twórcy serialu "Oddział dla zuchwałych" dokonali tego, czego nie udało się wielu ich poprzednikom – pokazali rzeczywistość wojny bez nadmiernej ckliwości i patosu.

Członkowie SAS nie są książkowymi bohaterami wojennymi. Jasne, nie można odmówić im heroizmu i odwagi, ale mają też wiele na swoim sumieniu. To nie bogowie, jak często zwykli przedstawiać żołnierzy filmowcy, ale zwykli ludzie, niepozbawieni wad i licznych słabości. Podczas trwającej wiele miesięcy kampanii północnoafrykańskiej nieraz spędzili noce w wojskowym więzieniu, nieobce były im pijackie burdy, kradzieże i inne wykroczenia. Takich prawdziwych, pełnokrwistych bohaterów kocha się od pierwszej minuty – tym bardziej że jak na prawdziwych Brytyjczyków przystało, nie szczędzą sobie kąśliwych żartów, a na trudne sytuacje reagują z charakterystycznym poczuciem humoru.

Bohaterowie serialu to prawdziwe postaci © Kudos/Banijay Rights 2021.
Bohaterowie serialu to prawdziwe postaci © Kudos/Banijay Rights 2021. © materiały partnera | Robert Viglasky/www.robertviglasky.com

"Lubię zabijać faszystów"

Na ekranie zobaczymy bohaterów inspirowanych prawdziwymi postaciami. Inicjatorem powstania SAS był pułkownik David Stirling (w tej roli Connor Swindells, którego możemy kojarzyć np. z "Sex Education"), a szeregi nowego oddziału zasilili m.in. jego przyjaciele: porucznik John Steel "Jock" Lewes (Alfie Allen, wcielił się m.in. w postać Theona Greyjoy’a w "Grze o Tron") oraz Paddy Mayne (Jack O'Connell, znany chociażby z serialu "Skins").

Ta niezłomna trójka wraz z zastępem innych, gotowych na wszystko straceńców pewnie rusza na spotkanie z wrogiem i biada tym, którzy staną na ich drodze. David, Jock, Paddy i reszta bandy nie ukrywają, że są tu dlatego, że lubią likwidować faszystów. "W czasie wojny wyłażą z nas bestie. Zabijamy tak, jak przełykamy ślinę, bez mrugnięcia okiem" – ten cytat dowodzi, że bohaterów czekają nie tylko szalone, momentami śmieszne przygody, ale także krwawe jatki.

To zdecydowanie propozycja dla osób, które lubią męskie, brutalne historie, pozbawione cukru i ozdobników. W tym serialu nawet wątek miłosny nie ma w sobie romantycznej słodyczy – może dlatego, że pod względem charyzmy i siły charakteru kobiece postacie w pełni dorównują męskim bohaterom.

Wciągająca, wojenna produkcja z doborową obsadą

Wciągająca fabuła oparta na prawdziwych wydarzeniach, wyraziste postacie i błyskotliwe dialogi to nie wszystko. Siłą napędową serialu "Oddział dla zuchwałych" jest przede wszystkim wspaniała gra aktorska. Poza wspomnianymi już aktorami zobaczymy także fantastyczną Sofię Boutellę, wcielającą się w Eve – francuską dziennikarkę i szpiega, Dominica Westa, dobrze znanego widzom z takich produkcji jak np. "The Crown", "Downton Abbey: Nowa epoka" czy "The Affair", a także Toma Glynna-Carney’a, którego możemy oglądać również w "Dunkierce", "Królu" oraz w serialu "Ród smoka". Cała ta aktorska ekipa rewelacyjnie odnalazła się w wojennej scenerii. Patrząc na nich, można odnieść wrażenie, że zostali żywcem wyjęci z tamtej epoki.

"Oddział dla zuchwałych" to wciągająca historia z doborową obsadą.
"Oddział dla zuchwałych" to wciągająca historia z doborową obsadą © Kudos/Banijay Rights 2021. © materiały partnera | Robert Viglasky/www.robertviglasky.com

"Oddział dla zuchwałych" to serial, który zachwyci nie tylko miłośników tematyki wojennej. Choć większa część akcji toczy się na froncie i w okopach, w sześciu doskonale zrealizowanych odcinkach poznajemy też tę inną, wrażliwą i ludzką stronę osobowości grupy nieustraszonych zabijaków. Czekam na ich kolejne przygody, a wam polecam pierwszy sezon tej niezwykłej produkcji – wszystkie epizody znajdziecie w serwisie CANAL+ online.

W filmowo-serialowej bibliotece

Świąteczno-noworoczny czas to doskonały moment, by nadrobić zaległości w oglądaniu filmów i ulubionych seriali. Tych w serwisie CANAL+ online nie brakuje.

Ze swoimi demonami na Podlasie i nasze ekrany w trzecim sezonie "Kruk. Jak tu ciemno" wraca owładnięty chęcią zemsty komisarz Adam Kruk (Michał Żurawski). Już teraz w serwisie CANAL+ online można zobaczyć wszystkie sześć odcinków serialu.

Z kolei wśród filmów godny uwagi jest na pewno "Belfast" w reżyserii Kennetha Branagha, autobiograficzna historia dorastania w mieście, gdzie trwa nieustający konflikt. Zobaczcie, jak wygląda wojna domowa z perspektywy 9-latka. Film został doceniony na świecie i zdobył wiele nagród wśród nich te najważniejsze: Oscar 2022- Najlepszy scenariusz oryginalny Kenneth Branagh, Złoty Glob 2022 - Najlepszy scenariusz Kenneth Branagh, 2022 BAFTA - Najlepszy film brytyjski.

W grudniowej bibliotece CANAL+ online znajdziemy także "Każdy wie lepiej" (od 31.12), pełną zabawnych zwrotów akcji historię patchworkowej rodziny, w przypadku której absolutnie każdy (ex-małżonkowie, teściowie, rodzice, dzieci…) wie najlepiej, co dla niej dobre oraz "Szalony świat Louisa Waina", a więc biografię brytyjskiego rysownika, który wielką popularność zdobył rysując koty (w tytułowej roli doskonały Benedict Cumberbatch).

CANAL+ online to serwis streamingowy oferujący tysiące seriali i filmów na życzenie oraz informacje i sport na żywo. Za dostęp do oferty serwisu można płacić wygodnie w miesięcznym modelu subskrypcyjnym i bez długoterminowej umowy, korzystać na wielu urządzeniach i odtwarzać treści w trzech streamach jednocześnie. Z CANAL+ online można obecnie korzystać przez przeglądarkę internetową, aplikację mobilną na iOS i Android, dekoder CANAL+ BOX 4K, aplikację w telewizorze z systemem Android TV, Samsung Smart TV i LG WebOS oraz przystawki Android TV i Apple TV.

Płatna współpraca z CANAL+
Wybrane dla Ciebie
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
"Fantastyczny". Nowa wersja hitu z lat 80. W PRL kultowy film wideo
"Fantastyczny". Nowa wersja hitu z lat 80. W PRL kultowy film wideo
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Program TV. Polska komedia, która zawojowała kina, teraz do zobaczenia w domu
Program TV. Polska komedia, która zawojowała kina, teraz do zobaczenia w domu
Premiery w październiku 2025. "Historia Eda Geina" ma konkurencję, idzie "Potwór z Florencji"
Premiery w październiku 2025. "Historia Eda Geina" ma konkurencję, idzie "Potwór z Florencji"
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
"Wiozą mamę". Została zabita na oczach córeczki przez stalkera
"Wiozą mamę". Została zabita na oczach córeczki przez stalkera
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Budzi kontrowersje. Dla wielu widzów najlepszy polski serial wojenny
Budzi kontrowersje. Dla wielu widzów najlepszy polski serial wojenny
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"