3z8
Matka negliżu polskiego
„Faraon” stał się dla Brylskiej przepustką do wielkiej kariery, choć nie kryła, że irytuje ją, gdy mężczyźni patrzą na nią wyłącznie przez pryzmat jej urody. Nie podobał się jej również tytuł ikony seksu, którym tak często ją określano.
– Barbara Brylska jest chyba matką negliżu polskiego. To działo się w takich czasach, kiedy trzeba było aż faraona, żeby polska kobieta rozebrała się na ekranie – powiedziała kiedyś o aktorce Agnieszka Osiecka.
Kiedy zapytano, czy małżonek nie ma nic przeciwko, że jego żona rozbiera się na ekranie, Brylska odparła ponoć: – Proszę pani, czy pani wie, co robi mój mąż? Jest ginekologiem.