Ukrywała swoją ciążę
Mimo ciąży Brylska nie przestaje grać. Występuje jednocześnie w dwóch filmach - NRD-owskim „Rozwodzie” oraz radzieckim „W miastach i latach”.
Na planie tego pierwszego aktorka dostaje krwotoku. Jest wówczas już w czwartym miesiącu. Nie przerywa, kursuje dalej między Berlinem, Warszawą i Moskwą.
Brylska do ostatniej chwili nikomu nie zdradza, że spodziewa się dziecka, choć zaczyna znacząco przybierać na wadze. Kiedy staje się jasne, że niektórych scen nie jest w stanie zagrać, jej mąż Ludwik, który był ginekologiem, informuje o tym reżysera.
Zaangażowana zostaje dublerka, aktorkę otacza się czułą opieką, a kalendarz zdjęciowy zostaje ściśle dopasowany do ciąży przyszłej mamy.