Kariera przez łóżko?
Przyszła aktorka nie zamierzała poddać się bez walki. W drodze wyjątku przyjęto ją na PWST, gdzie w krótkim czasie udowodniła, że była to słuszna decyzja.
Tam też poznała Andrzeja Łapickiego i szybko stała się jedną z jego ulubionych studentek. To właśnie wykładowca polecił ją do przełomowej w jej karierze roli w sztuce „Zaproszenie do zamku”.
Występ okazał się sukcesem i aktorka nie musiała długo czekać na pojawienie się kolejnych propozycji. Popularność Wrzesińskiej wzbudzała zrozumiałą zazdrość w światku artystycznym. Szybko pojawiły się plotki sugerujące, że młoda aktorka robi karierę przez łóżko…