Wróg publiczny
Billy Zane otrzymał rolę w "Titanicu", gdzie wcielił się bogatego i gruboskórnego narzeczonego Rose (Kate Winslet).
- Po premierze byłem szczerze nienawidzony. Ale granie "złego kolesia” sprawiło mi ogromną przyjemność. Jim [Cameron – przyp. red.] i ja uważaliśmy, że musimy spróbować zrozumieć Cala. To, na swój sposób, naprawdę tragiczna postać - mówił w "The Telegraph".
Po sukcesie "Titanica", Zane nie wykorzystał swoich 5 min. Jego rola była bardzo chwalona przez krytyków, ale on wrócił do grania w kiepskich filmach. Od razu przylgnęła do niego łatka aktora filmów klasy B.
- Wybrałem wolność i robiłem wszystko, aby co miesiąc płacić te ogromne kwoty. Dla takiego młodego mężczyzny to było okropne. To wydarzyło się w połowie zdjęć do "Titanica”. Od tamtej pory robiłem wszystko, żeby zdobyć pieniądz - mówił po rozwodzie.