Boberek o cieniach popularności. "Składamy się ze słabości. To źle?"
Jarosław Boberek ma na koncie ponad 400 postaci, którym użyczył głosu. Jedną z ostatnich jest kasztelan grodu Mirmiłłowa w kultowej historii "Kajko i Kokosz". Polską animację można oglądać na Netfliksie. Ale Polacy dobrze znają nie tylko głos, ale i twarz Boberka, który przez lata wcielał się w Posterunkowego w "Rodzinie zastępczej". To zagwarantowało mu ogromną popularność. Czy czuł się nią rozczarowany? - Jeżeli ktoś uprawia ten zawód dla popularności to popełnił błąd w punkcie wyjścia. Sława to wiór, który zdarza się, bo drwa rąbią - mówi w programie "Odkrywamy karty". Posłuchajcie, co powiedział, gdy wylosował kartę z hasłem "rozczarowanie"