2z9
Pierwsza miłość
Słabość Łazuki do kobiet jest już niemal legendarna. Aktor przyznawał, że od zawsze był kochliwy i mało odporny na kobiece wdzięki. Pierwszą miłość przeżył jako nastolatek.
- Pracowałem w sortowni węgla i zakochałem się w koleżance z pracy – wspominał w Dzienniku. - Miała na imię Bożena. Była o rok starsza ode mnie. To z nią straciłem cnotę. Ale kiedy wyjechałem, kontakt między nami się urwał.
Potem Łazuka oszalał na punkcie Lucyny Szczepańskiej z zespołu Śląsk.
- Nasza miłość skończyła się tak, że pewnego razu ona z zespołem wyjechała na Zachód i już tam została – opowiadał o końcu tego romansu.