3z8
''To jest to, co chcę robić w życiu''
Początkowo Bridget wcale planowała aktorskiej kariery, ale szybko się okazało, że z genami nie wygra.
Kiedy obsadzono ją w szkolnym przedstawieniu, nastolatka, z początku niechętna i negatywnie nastawiona do całego projektu, przekonała się, że ma naturalny talent. Przestała więc walczyć z przeznaczeniem, choć nawet wiele lat później zapewniała, że w swoim scenicznym debiucie była po prostu „koszmarna”.
- Ale któregoś dnia podczas prób, kiedy jak zwykle się obijałam, niespodziewanie zrozumiałam, że naprawdę chcę grać, że to jest to, co chcę robić w życiu – wspominała w „Variety”.