5z7
Nadal jest piękna!
Udało się jej jednak stworzyć wiele niezapomnianych kreacji, zarówno na ekranie, jak i w teatrze.
- Prawdziwy smak pracy poznałam w latach 70. i 80. – opowiadała w jednym z wywiadów.
* - Nie schodziłam wtedy ze sceny i z planu filmowego. Grałam u wybitnych reżyserów, m.in. u Hasa, Majewskiego, Zygadły, Jarockiego, ze wspaniałymi aktorami: Śląską, Pawlikiem, Kozieniem, Nowickim i wieloma innymi. Wiem, co to popularność, ale też wiem, co to czekanie i pokora, niezbędna w tym zawodzie. Kocham wiele swoich epizodycznych ról, choć to nie im zawdzięczam popularność. I wciąż marzę o "istnienia graniu", bo teatr, mimo filmowych sukcesów, był zawsze dla mnie najważniejszy.*