'Cameronki' z 24 maja 2007

Gwiazdy zaskakująco szczerze o sobie

'Cameronki' z 24 maja 2007
Źródło zdjęć: © AP

1 / 11

Bywają takie chwile, że gwiazdy osiągają niezwykły wręcz poziom szczerości, otwartości i bez żadnej żenady (ktoś mógłby powiedzieć „niestety”) mówią o sobie słowami prostymi i zaskakująco trafnymi.

Niektórzy ujawniają przy tym dość umiarkowanie wysoki poziom inteligencji, inni – nie szanują inteligencji swoich fanów.

„Łapanie” dystansu do siebie to ogromna cnota i rzecz, z której „łapiący” może być szczególnie dumny. Chyba, że jest Mariah Carey. Albo Jessiką Simpson…

Zobaczcie sami

2 / 11

Orlando Bloom

**"Pewnego dnia nie będę miał już ładnej twarzy, i wtedy pojawi się „Oh!”

3 / 11

Lindsay Lohan

**"Kiedy nagle przestaje się o mnie plotkować, jestem szczęśliwa, bo czasem mam siebie serdecznie dość!”

4 / 11

Peter Andre o swoich kawalerskich czasach (przed ślubem z Jordan):

**”Byłem totalną dziwką. Mój menadżer kazał mi spać z inną dziewczyną w każdym mieście, bo i tak mnie więcej nie zaproszą – i ja to robiłem. Najlepsze było mieć dwie kobiety jednocześnie i po prostu patrzeć, jak kochają się ze sobą”

5 / 11

Nicole Richie

6 / 11

Dennis Rodman

"Ludzie mnie lubią, bez względu na to co im ka zrobię”*

7 / 11

Jessica Alba

"Miałam kiedyś aparat na zębach – bo miałam naprawdę zły zgryz. I przez krótki czas sepleniłam. I chodziłam koślawo – stopami do środka”

8 / 11

Mariah Carey

“Chwilami bywam dramatyczna”

9 / 11

Angelina Jolie

“Ponieważ jestem złą dziewczynką, ludzie myślą, że jestem złą dziewczynką”

10 / 11

Jessica Simpson

"Nikt nie zasługuje na to, by go traktowano jak księżniczkę przez 100 procent czasu –nawet ja!”

11 / 11

Pamela Anderson

"Myślenie o jednej rzeczy zbyt długo totalnie mnie przeraża!”

Komentarze (0)