03-06-2008 18:40
1z11
Cameronki z 9 lutego 2006
Paryskie zwierzaki
None
Paryskie zwierzaki
Miejsce 10.
**Dom Paris Hilton zmieni się niebawem w park safari – najsłynniejsza Panna Nikt co rusz adoptuje coraz to egzotyczniejsze zwierzaki.**
Paris twierdzi, że kocha zwierzęta i nie może bez nich żyć. To chyba układ niewzajemny – gubione chihuahua czy sprowadzone z dżungli małpki są najpewniej umiarkowanie szczęśliwe, że stały się podopiecznymi Hiltonówny....
Zresztą zwierzaki okazują czasem swoje niezadowolenie. Niedawno na przykład mała Luv (małpka) bardzo zdecydowanie zaatakowała swoją opiekunkę – i to publicznie. Pogryziona i „obtłuczona” Paris starała się zachować twarz, ale rozczarowanie związane z nieodwzajemnioną miłością było widoczne jak na dłoni.
Dlatego Paris zachowała się jak dama – porzuciła małpę i przerzuciła się na kolejne, nie tak ZA DUŻE chihuahua, jak Tinkerbell (też porzucony) – suczkę o imieniu Bambi.
Swoje niezarobione pieniądze Paris wydała także na kilka tchórzofretek (miejmy nadzieję, że pozostaną przy życiu).