4z8
Ciągnęło go na scenę
Aktorstwo stało się dla niego formą ucieczki od przykrych przeżyć. Zaczynał od występów z grupą akrobatów, później zaś trafił na scenę.
Z czasem sytuacja się odwróciła, bowiem Grant z chłopca, który bał się innych, stał się jednym z najpopularniejszych uczniów. Okazało się, że jest niezwykle inteligentny, świetnie radził sobie na boisku, a do tego miał charyzmę, która zjednywała mu względy kobiet.
Równocześnie był buntownikiem, zawsze stawiającym na swoim. Nie słuchał nauczycieli, nie odrabiał prac domowych. Miał 14 lat, kiedy wyrzucono go ze szkoły za nieodpowiednie zachowanie. Ale nie żałował – dzięki temu mógł w pełni poświęcić się karierze artystycznej.