Chodź, pomaluj mój film
We wtorek, 4 grudnia w Warszawie odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez telewizję Polsat, a poświęcona pokolorowaniu dwóch kultowych filmów - "Sami swoi" i "Jak ropętałem II wojnę światową".
Tadeusz Chmielewski - szef Studia Filmowego "Oko" i zarazem reżyser takich filmowych hitów, jak "Ewa chce spać", "Nie lubię poniedziałku", czy wreszcie "Jak rozpętałem II wojnę światową" od kilku lat nosił się z pomysłem pokolorowania starych, czarno-białych filmów. Zaczął szukać inwestora.
Telewizja Polsat zgodziła się zainwestować w ten eksperyment. Na początek wybrano "Jak rozpętałem II wojnę światową" i niezwykle popularnych "Samych swoich" Sylwestra Chęcińskiego.
Techniczną realizacją zajęła się firma "Dynacs Digital" z Hollywood. Latem 2000 roku, operator Jerzy Stawicki i kierownik produkcji pojechali do USA, by wybranym, "strategicznym" klatkom nadać odpowiednią tonację i barwę. Strategicznym, tzn. takim, na których jest nowa postać, plener, wnętrze, rekwizyt.
Na podstawie tak zaprojektowanych kadrów, kilkuset pracowników w filii firmy "Dynacs" w Indiach pokolorowało całość filmu.
Kolorowe już filmy będą dostępne na video i DVD. Jedno jest pewne. Oba filmy są pokolorowane w tak naturalny sposób, że ogląda je się z wielką przyjemnością.