4z6
Na dwa fronty
Jak wyznawała Leon, to Gibson jako pierwszy zaczął ją podrywać.
- Zaprosił mnie do swojego studia nagraniowego – wspominała. - Później zgodziłam się pójść do jego apartamentu. Potem wylądowaliśmy w jego łóżku. Leon pokusiła się nawet o zdradzenie kilku sypialnianych sekretów.
- Było w porządku, chociaż Tyrese lubił słuchać własnej muzyki, kiedy się kochaliśmy. Był artystą. To było szalone i seksowne. Romans naturalnie zakończył się równie szybko, jak się zaczął.
- Ale zanim to się stało, Paul zaczął mnie podrywać– powiedziała.