Cinemahrad - wrocławski festiwal filmowy
Ponad dwadzieścia filmów dokumentalnych i fabularnych będzie można zobaczyć na rozpoczynającym się w środę XIII Wrocławskim Festiwalu Filmowym "Najnowsze Kino Polskie - Cinemahrad".
Obrazy podzielone zostały na trzy główne bloki: filmy konkursowe, filmy wyszehradzkie oraz "Barejada i Filmy Optymistyczne we Wrocławiu" .
Jak powiedział na konferencji prasowej dyrektor organizacyjny imprezy Robert Chmielarczyk, do konkursu zgłoszonych zostało ponad 50 tytułów, z których organizatorzy wybrali 17 pozycji.
Zostały one podzielone na dwie grupy, filmy fabularne i dokumentalne. Zwycięzcy konkursu otrzymają specjalne statuetki oraz nagrody pieniężne.
Zdaniem Chmielarczyka wśród filmów dokumentalnych warto zwrócić uwagę m.in. na utwór "Muzyczna partyzantka" w reżyserii Mirosława Dembińskiego. Przedstawia on młode, białoruskie zespoły rockowe, które sprzeciwiają się reżimowi prezydenta Aleksandra Łukaszenki.
"Film nasuwa na myśl pierwsze festiwale muzyczne w Jarocinie. Ci młodzi ludzie wyrażają swój protest nie tylko poprzez muzykę, ale też strój, zachowanie i są za to bardzo często karani nawet więzieniem" - mówił Chmielarczyk.
W bloku filmów wyszehradzkich będzie można zobaczyć tytuły wyprodukowane w Czechach m.in. "Obsługiwałem angielskiego króla" Jiriego Menzla oraz "Piękność w opałach" Jana Hrebejka.
W trzecim bloku znalazły się filmy wyróżnione na Festiwalu Filmów Komediowych i Niezależnych "Barejada" w Jeleniej Górze oraz Festiwalu Filmów Optymistycznych w Rzeszowie.
"W jednym z epizodów pojawia się tam m.in. krytyk kulinarny Robert Makłowicz, który wciela się w postać lekarza, specjalisty od sekcji zwłok" - dodał dyrektor.
Festiwal potrwa do 19 grudnia. Organizatorem festiwalu jest m.in. Akademickie Stowarzyszenie Kultury "Wagant".