Spotkał się z doskonałą reakcją Romów
„Cygan” w pewnym sensie przejmuje emocjonalność społeczności, o której opowiada i m.in. dzięki temu spotkał się z doskonałą reakcją Romów, którym na specjalnym premierowym pokazie pokazywano film.
Widzowi-gadziowi (nie-Cyganowi) ta emocjonalna prostolinijność może jednak niekiedy nastarczać trudności.
To oczywiście kwestia wrażliwości odbiorcy – ale niektórzy mogą odnieść wrażenie, że na ekranie szczerość i naiwność są czasami niebezpiecznie blisko siebie.
(Anna Tatarska/mn)