Czerwone piekło Kate Winslet
Kate Winslet nie lubi chodzić po czerwonym dywanie.
Aktorka przyznała, że każde wejście na ceremonię wręczenia nagród jest dla niej niczym droga przez piekło.
- Gdy już przejdę po czerwonym dywanie, czuję, że mogę odetchnąć z ulgą - wyznała Winslet. - Zawsze myślę sobie: "Boże, a jeśli się przewrócę albo powiem coś głupiego? Czy oni widzą tego wielkiego pryszcza na mojej brodzie?".
Od 30 stycznia możemy podziwiać Kate Winslet w dramacie "Droga do szczęścia".