Czułe i serdeczne spotkanie Gwyneth i Brada

Na charytatywnym koncercie Live 8, gdzie występowały największe gwiazdy estrady gościli również aktorzy. W tak licznym gronie o spotkanie nietrudno.

Wciąż powalający urodą Brad Pitt przybył do Londyńskiego Hyde Parku, aby poprowadzić imprezę, a przy okazji zamienić parę słów ze swą byłą partnerką Gwyneth Palthrow.

Jak zwykle piękna odtwórczyni głównej roli w filmie Zakochany Szekspir wraz ze swą urocza córeczką Apple przebywały w miejscu przeznaczonym dla Vipów, kibicując swemu mężowi i tacie, wokaliście Coldplay – Chrisowi Martinowi.

Podczas długiej imprezy okazji do pogawędek było wiele. Nie dziwi więc fakt, iż Brad i Gwyneth spotkali się w końcu wśród gwiazdorskiego tłumu. Spotkanie byłej hollywodzkiej pary przebiegało w bardzo miłej atmosferze. Brad na przywitanie pocałował Gwineth w policzek, a ta przedstawiła mu swą córeczkę i przez chwilę gawędzili... – opisuje "The sun".

Chris, obecny mąż aktorki, bardzo przychylnie zareagowała na to spotkanie. W pełni ufa swej małżonce. Usłyszał nawet, jak rozmawiając z Bradem, wspominała, że jest teraz najszczęśliwsza na świecie.

- Tak szczęśliwa jeszcze nie byłam jeszcze nigdy - mówiła aktorka. – Dokładnie to od momentu zerwania z Pittem w 1997 –dodają złośliwi obserwatorzy. Z BRADEM PITTEM POGAWĘDZIĆ... MARZENIE NIEJEDNEJ