Zmiany w teatrze
W mediach Łysak cieszy się doskonałą opinią – aktorzy go lubią, jest cenionym członkiem środowiska teatralnego. Gdy mianowano go dyrektorem Teatru Polskiego, dziennikarze zachwycali się, że będzie mógł współpracować z najlepszymi polskimi artystami, Franciszkiem Pieczką, Agnieszką Krukówną, Justyną Sieńczyłło, Joanną Żółkowską, Jackiem Braciakiem i Kazimierzem Kaczorem.
Poprzedni dyrektor, Robert Gliński (na zdjęciu), zrezygnował ze swojego stanowiska.
- Przychodząc do Powszechnego, musiałem zagwarantować, że nie zburzę istniejącego tam modelu teatru. Ale okazało się, że taki teatr wymaga pieniędzy, których miasto nie ma – tłumaczył swoją decyzję w Wyborczej.
Łysak najwyraźniej nie musiał składać takich obietnic.