Dane Cook zdradził, że od pewnego czasu melduje się w hotelach pod fałszywym nazwiskiem.
Aktor próbuje za wszelką cenę uniknąć konfrontacji z wyjątkowo natarczywymi fankami.
- Niektóre moje fanki mają kuku na muniu - zapewnia Cook. - Miałem wszelkie możliwe rodzaje groupies. Mówimy tu o roznegliżowanych dziewczynach w wannie pełnej budyniu... kompletne szaleństwo. W hotelach muszę używać fałszywych nazwisk, bo w zeszłym roku jakaś goła dziewczyna stanęła w moich drzwiach o drugiej w nocy. Kopała w drzwi i mówiła, "o, tak, chcę cię zaliczyć, Danie Cook." Uchyliłem lekko drzwi i zobaczyłem, że jest dosłownie golusieńka i krzyczy, "o, tak, na korytarzu!"
Dane Cook wystąpił niedawno w thrillerze "Mr. Brooks" u boku Kevina Costnera. Film trafił na ekrany kin w czerwcu tego roku.