''Nie byłam dla nikogo zagrożeniem''
Rinn nie tylko śpiewała – równie chętnie występowała na scenie i w filmach. Pojawiła się w "Hipotezie", "Głowach pełnych gwiazd", "Obrazkach z życia", "Karierze Nikosia Dyzmy" i serialach "Adam i Ewa" czy "Samo życie".
- Moim zdaniem nie wykorzystano do końca jej możliwości scenicznych – mówił w "Super Expressie" Andrzej Rosiewicz, komentując skromną karierę aktorską Rinn.
W branży artystka cieszyła się ogromną sympatią kolegów po fachu – była dowcipna, zabawna i, jak sama mówiła, "nie stanowiła zagrożenia".
- W moim życiu dużo zresztą było przypadku, tak jak moja kariera. Nie myślałam, że zostanę gwiazdą, a gdy to już się stało, obróciłam wszystko w żart. Może dlatego nie byłam dla nikogo zagrożeniem, nie miałam nigdy zawodowych konfliktów, nie odczuwałam zawiści – mówiła w "Tele Tygodniu". - Ja lubię ludzi i zawsze miałam dystans do tego, co robię.