David, wróć do patrolu

Ogólnie znana prawda na temat aktorów występujących w serialach telewizyjnych brzmi następująco: jeśli stałeś się gwiazdą takiego serialu, to trzymaj się go kurczowo i zarabiaj ile się da pieniędzy, bo gdzie indziej trudno ci już będzie zrobić karierę. Przekonał się o tym na własnej skórze David Hasselhoff, który kilka miesięcy temu zdecydował się ograniczyć swój udział w "Słonecznym patrolu" do niewielkich epizodów i... zająć nowymi projektami. Jak się okazało, nie był to najlepszy pomysł. Nowy program telewizyjny Davida, "Double Cross", nie wzbudził większego zainteresowania w USA i nie ma większych szans sprzedania się w innych krajach.
Oczywiście aktor stwierdził, że nie zamierza poddawać się po pierwszej nieudanej próbie, ale przyjaciele doradzają mu po cichu, że najlepiej zrobi wracając na pełny etat do "Słonecznego patrolu". Również widzowie nie chcą, aby wcielał się w jakieś nowe role, ale dalej był poczciwym porucznikiem Mitchem Buchananem.