Demi Moore nie miała operacji plastycznej
Demi Moore zapewnia, że nigdy nie korzystała z pomocy chirurga plastycznego.
Sama zainteresowana przekonuje jednak, że koncepcja podtrzymujących urodę operacji w ogóle do niej nie przemawia.
- To wszystko nieprawda - zapewnia aktorka. - Nigdy nie miałam żadnego zabiegu. Chociaż nie osądzałabym osób, które się na to decydują. Jeśli to dla nich najlepsze wyjście, nie widzę problemu. Mnie nie podoba się pomysł poddawania się operacjom, żeby zatrzymać proces starzenia. To tylko sposób na walkę z nerwicą. Skalpel cię nie uszczęśliwi.
Moore nie wyklucza, że w przyszłości zmieni zdanie i zdecyduje się na korygujący urodę zabieg.
- Kiedy nadejdzie dzień, w którym patrząc w lustro zacznę płakać, może stanę się mniej nieugięta w tej kwestii - wyjaśnia gwiazda. - Teraz wolę być piękną kobietą w moim wieku, niż na siłę starać się wyglądać jak 30-latka.
Demi Moore zakończyła niedawno zdjęcia do dramatu "Happy Tears", który trafi do kin za oceanem w lutym 2010 roku.