4z8
„Była nieszczęśliwa”
Niestety, z czasem niechęć branży dawała się jej coraz bardziej we znaki. Ciężko zniosła informację, że usunięto ją z Niebiesko-Czarnych. Zbigniew Włodarczyk twierdził, że Majdaniec nigdy nie zabiegała o względy kolegów. Znała swoją wartość, trzymała dystans. W dodatku cierpiała z powodu złamanego serca.
- Była odludkiem, nie integrowała się z resztą. Podobnie jak jej wielka miłość, Wojtek Korda - opowiadał. Miała do niego żal, że wolał Adę [Rusowicz – przyp. red.].... Czuło się to, gdy mówiła, że siedzi w niej niezgoda na to, co się stało. Była nieszczęśliwa.