Krwawy sport
Skoro już poruszyliśmy temat wschodnich sztuk walki, to w gronie dobrych filmów akcji nie może oczywiście zabraknąć legendarnego „Krwawego sportu” w reżyserii Newta Arnolda. Kto pod koniec lat 80. nie chciał walczyć jak Jean-Claude Van Damme? Po obejrzeniu tego filmu niejeden widz marzył o tym, by zapisać się na zajęcia z karate lub innego stylu walki. „Krwawy sport” to opowieść o dezerterze, który ucieka z armii, by przedostać się do Hongkongu i wziąć udział w nielegalnym turnieju kumite. Główny bohater musi nie tylko pokonać groźnych rywali podczas konkursu, ale również ukryć się przed ścigającymi go rządowymi agentami.