5z12
Manifest dla bezmyślnych
Jednym z największych krytyków Dogmy i jej poczynań jest Mads Mikkelsen, który miał okazję wystąpić w jednym firmowanym przez manifest filmów - „Otwartych sercach” (2002) Susanne Bier.
Aktor otwarcie wyśmiał reguły Dogmy, mówiąc, że „właściwie mogłoby być jakikolwiek regułami, za którymi podążają jedynie bezmyślni reżyserzy”.
Szczególnie głośno komentował fundament samego manifestu, wskazujący na powrót do historii o człowieku i odarcie kina z efekciarstwa.
- Każdy dobry film jest o człowieku, to można osiągnąć bez Dogmy – twierdzi Mikkelsen.