Miłość w teatrze
Na studia aktorskie dostała się bez żadnych problemów, choć okazały się dla niej prawdziwym wyzwaniem.
Sądziła, że nie nadaje się do tego zawodu, często przepłakiwała całe dnie i zamierzała porzucić uczelnię.* Innego zdania byli jej wykładowcy – gdy Ostałowska otrzymała dyplom, od razu zaproponowano jej angaż w teatrze. Jeszcze w tym samym roku zadebiutowała w filmie, a sześć lat później otrzymała rolę w serialu *"M jak miłość".
Huberta Zduniaka, który zdobył jej serce, poznała właśnie na scenie. Zachwyciła go swoim występem i zaprosił ją na randkę. Wkrótce na świat przyszedł ich syn.