Donald Sutherland o nowej 'Parszywej dwunastce'
Donald Sutherland skrytykował plany nakręcenia nowej wersji klasycznego obrazu 'Parszywa dwunastka'.
Aktor uważa, że rola w tym antywojennym filmie z 1967 roku zapoczątkowała jego karierę aktorską. Teraz obawia się, że remake zatraci przesłanie oryginału.
- To niemądre - powiedział Sutherland.
_ - Robert Aldrich zrobił dzieło przeciwko wojnie. Większość obrazów gloryfikuje wojnę, a on pokazał jej wulgaryzm i obrzydliwość. To nie jest opowieść o przygodach bohaterów_.
W filmie reżyserowanym przez Roberta Aldricha wystąpiła plejada gwiazd - z Lee Marvinem i Charlesem Bronsonem na czele.
Sutherlanda mogliśmy niedawno oglądać w ekranizacji "Dumy i uprzedzenia".