4z7
Zniszczył sobie życie
W momencie rozmowy z dziennikarzem "Życia na gorąco" Dymek mieszkał w rozpadającej się ruderze, pozbawionej prądu i kanalizacji, zlokalizowanej na terenie Brochowa – dzielnicy Wrocławia. Jego krnąbrny charakter oraz alkohol zniszczyły mu życie. Przez mieszkańców był często widywany koło warzywniaka oraz lokalnej piekarni, gdzie czasem dostawał darmowy chleb.
Źródło: Materiały prasowe