'Joanna' - konferencja
Na konferencji Falk wyjawił, że sytuacja wyjściowa „Joanny” jest oparta na prawdziwej historii kelnerki, która zaopiekowała się małą Żydówką. Zainteresowanie zebranych wzbudziła także odtwórczyni tytułowej roli i metamorfoza jaką musiała się poddać. Urszula Grabowska poświęciła się bez reszty kręceniu filmu, zostawiając na 10 miesięcy inne projekty, w które była zaangażowana. Dla Falka nie zawahała się nawet ściąć włosów, co jak wspomina sama aktorka, nie było miłym ani łatwym doświadczeniem.
Twórcy zaprzeczyli sugestiom, że obraz jest próbą przedstawienia „dobrych Polaków”, którzy pomagali Żydom podczas okupacji. Zdaniem producenta i reżysera, „Joannę” należy odczytywać w kategoriach przypowieści uniwersalnej. Historia bohaterki mogła wydarzyć się w dowolnym momencie historii.
Film wejdzie do kin najwcześniej późną jesienią. Jest na co czekać.