Rusza festiwal filmów w Wenecji
Po raz pierwszy do konkursu dopuszczono film ze Sri Lanki. "Between two worlds" w reżyserii Vimukhti Jayasundara opowiada o mieszkańcach wioski, którzy żyją w cieniu pradawnej przepowiedni.
Izraelski "Liban" Samuela Maoza o wojnie w tym kraju w 1982 roku zapowiadany jest jako dzieło wyjątkowe, bo nakręcone w całości w czołgu.