- Owszem, powiedziałam "nie" kolejnym projektom filmowym - tłumaczy Hurley. - Chciałam poświęcić się synowi w stu procentach. Okazuje się tymczasem, że on bardzo pragnie, abym wróciła do pracy, więc może w przyszłym roku znów zagram w filmie.
Dorobek Elizabeth Hurley zamyka rola w komedii "The Last Guy on Earth".