3z8
Aktorstwo to tylko praca
Sanders na ekranie pojawił się już w połowie lat 30. W 1940 roku zagrał w doskonałym filmie Hitchcocka „Rebeka”, ale prawdziwą sławę zyskał dopiero dekadę później, gdy otrzymał Oscara za rolę w filmie „Wszystko o Ewie”, w którym partnerował Marilyn Monroe.
Aktorstwo zawsze traktował z dystansem, jako pracę.
- Nie jestem jedną z tych osób, które wolą grać niż jeść* – mówił w swojej biografii. *- Już jako dziecko miałem marzenie, by przejść na emeryturę. W tej kwestii nic się nie zmieniło.
A kiedy pytano go, jaką rolę chciałby zagrać, odpowiadał:
- Boga.