Trwa ładowanie...
13-08-2002 02:00

Gibson nie zagra Jezusa

Gibson nie zagra Jezusa
d35qtul
d35qtul

Mel Gibson jednak nie zagra Jezusa - chce, żeby w Chrystusa wcielił się Jim Caviezel.

Twórca Braveheart Walecznie Serce zdradził, że chce być producentem, a może także reżyserem filmu zatytułowanego "Passions". Gibson szukał już nawet miejsca na plenery we Włoszech i rozmawiał z przedstawicielami kościoła katolickiego, którzy starali się wyjaśnić mu, na czym polegało cierpienie Jezusa.

W związku z tym pojawiły się plotki mówiące, że australijski aktor sam chce zagrać Chrystusa, ale jak donosi Variety.com Gibson rozmawiał już w sprawie roli ze znanym z filmu Częstotliwość Caviezelem.

d35qtul
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d35qtul