Gwiazda swojego męża
Dziś uważa się, że pod koniec lat 40. Federico Fellini był tak dobrze znany we włoskich kręgach towarzyskich, że otworzył swojej żonie drzwi do kariery. Trzy lata po ślubie Masina zadebiutowała na dużym ekranie w epizodycznej roli w „Paisie“ (1946) Roberta Rosselliniego. Dwa lata później wystąpiła w filmie „Bez litości“ (1948) Alberta Lattuady.
Rola Marcelli przyniosła jej prestiżową w ówczesnych Włoszech Srebrną Wstążkę dla Najlepszej Aktorki Drugoplanowej.W 1950 roku Masina i Lattuada wciągnęli do współpracy Federica Felliniego i tak powstały wspaniałe „Światła Variete“. Realny przełom w życiu aktorki przyszedł jednak cztery lata później – kiedy Giulietta wcieliła się w postać Gelsominy w kultowej dziś „La Stradzie“ (1954) wyreżyserowanej przez Felliniego.
Jej fenomenalna rola na pewno przyczyniła się do tego, że historia o cyrkowym siłaczu i jego zabawnej towarzyszce zdobyła Oscara w kategorii "Najlepszy film nieanglojęzyczny". Za rolę Gelsominy Giulietta została wyróżniona też nagrodą BAFTA. Trzy lata później Masina otrzymała Oscara i Złotą Palmę dla najlepszej aktorki za „Noce Cabirii“ (1957). W 1965 uhonorowano ją nagrodą Davida di Donatello za „Giuliettę i duchy“.
Sukces nie przyszedł z łatwością, Fellini podobno ostro trenował swoją żonę...